W wielkopolskich szpitalach mniej porodów niż przed rokiem
Rzeczniczka Wielkopolskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ Marta Żbikowska-Cieśla przekazała w piątek, że największa w regionie porodówka w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym przy ul. Polnej w Poznaniu odnotowała od stycznia do czerwca 2,2 tys. porodów, ponad 239 mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Blisko 900 porodów przyjęto w Szpitalu Św. Rodziny w Poznaniu; w ubiegłym roku było to prawie o 200 porodów więcej. Cztery porody więcej niż przed rokiem, blisko 800, odnotował Szpital Miejski im. Franciszka Raszei w Poznaniu. Poza stolicą Wielkopolski najwięcej porodów odbieranych jest w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim. Do końca czerwca przyjęto tam prawie 640 porodów.
W ciągu ostatnich 10 lat największą liczbę urodzeń odnotowano w 2017 roku, kiedy to w wielkopolskich porodówkach przyjęto ponad 40 tysięcy porodów. Od tego czasu liczba porodów regularnie spada.
NFZ przekazał też, że w coraz większej liczbie wielkopolskich oddziałów porodowych pacjentki rodzące siłami natury mogą liczyć na znieczulenie zewnątrzoponowe.
- Po zmianie zasad finansowania znieczuleń do porodów liczba tych świadczeń wzrosła z 70 w roku 2023 do prawie 800 w 2024 roku. W pierwszej połowie tego roku w wielkopolskich szpitalach znieczulenia zewnątrzoponowe do porodu podano już 632 pacjentkom.
Najwięcej, bo 200 rodzących, skorzystało z tej metody uśmierzania bólu w poznańskim szpitalu Świętej Rodziny. (PAP)
rpo/ agz/
