reklama
kategoria: Na Sygnale
23 grudzień 2024

3,5 roku więzienia dla Olgierda M. za skutkujące śmiercią pobicie poznańskiego sportowca

zdjęcie: 3,5 roku więzienia dla Olgierda M. za skutkujące śmiercią pobicie poznańskiego sportowca / fot. PAP
fot. PAP
Na trzy lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności skazał w poniedziałek poznański sąd Olgierda M., który odpowiadał za skutkujące śmiercią ciężkie pobicie w 2020 r. poznańskiego sportowca Dominika Sikory. Wyrok nie jest prawomocny.
REKLAMA

W styczniu 2020 roku 29-letni wówczas Dominik Sikora, zawodnik poznańskiego klubu zapaśniczego bawił się w jednym z klubów na Starym Rynku. Olgierd M. uderzył go przed lokalem w twarz. Sportowiec upadł na bruk, a kilka dni później w wyniku ciężkich obrażeń zmarł w szpitalu. Olgierd M. po zdarzeniu ukrywał się w Hiszpanii, pod koniec ub. roku został zatrzymany i przewieziony do Polski. Trafił do aresztu.

Prokuratura oskarżyła Olgierda M. o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu skutkującego śmiercią Dominika Sikory. Oskarżonemu groziła kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

Sąd Okręgowy w Poznaniu wydając w poniedziałek wyrok w tej sprawie zmienił kwalifikację prawną czynu zarzucanego oskarżonemu i uznał Olgierda M. za winnego czynu z art. 155 kk, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci.

Sędzia Izabela Dehmel podkreśliła w uzasadnieniu wyroku, że „bezspornym pozostaje, że oskarżony uderzył pięścią w twarz Dominika Sikorę i to działanie było zamierzone i umyślne". Jak powiedziała, kluczowa w sprawie była jednakże odpowiedź na pytanie, czy oskarżony, uderzając pokrzywdzonego w twarz, chciał - jak zarzucił prokurator - spowodować u niego obrażenia, które doprowadzą do śmierci, a co najmniej na ich spowodowanie się godził, a więc czy w tym zakresie działał umyślnie.

Zaznaczyła, że odpowiedź na to pytanie jest bardzo trudna i wymagała ustalenia rzeczywistych motywów i przeżyć psychicznych sprawcy w chwili popełnienia przestępstwa. Zwróciła uwagę, że oskarżony był trenerem personalnym i trenerem sztuk walki MMA i boksu, ale należy pamiętać, że tylko raz uderzył Sikorę pięścią w twarz, „czego skutkiem był upadek pokrzywdzonego do tyłu na chodnik i uderzenie tyłem głowy o podłoże”.

„Postura oskarżonego, jego niebudząca wątpliwości siła fizyczna, umiejętność wyprowadzenia celnego i skutecznego ciosu nakazują przyjąć, iż gdyby jego siła faktycznie była znaczna, Dominik Sikora doznałby zdecydowanie poważniejszych obrażeń w obrębie twarzy, co jednakże nie miało miejsca. Tym samym stwierdzić należało, że w normalnym przebiegu zdarzenia obrażenia, jakich doznał Dominik Sikora, nie prowadzą do śmierci ofiary. Ciężkie obrażenia, których doznał pokrzywdzony, a które prowadziły do jego śmierci, były pochodną upadku i uderzenia głową o twarde podłoże, a nie zostały spowodowane samym ciosem w twarz” – tłumaczyła sędzia.

Za okoliczność obciążającą przy orzekaniu wymiaru kary sąd uznał wcześniejszą karalność oskarżonego, w tym również za przestępstwa podobne, a także ucieczkę z kraju po tym zdarzeniu. Sędzia zaznaczyła, że okolicznością łagodzącą była postawa oskarżonego w toku procesu. Przypomniała, że w mowie końcowej przeprosił on rodzinę Dominika Sikory i wyraził żal za swoje zachowanie. Zapewnił ponadto, że nigdy nie chciał śmierci pokrzywdzonego i – jak zaznaczyła sędzia – „w sposób wysoce krytyczny odniósł się do swojej wcześniejszej postawy życiowej”.

Sąd ocenił, że słowa oskarżonego były szczere. „Należy wierzyć, że Olgierd M. zrozumiał naganność swojego postępowania, a jednocześnie wyciągnie z tego, co się stało, wnioski na przyszłość. Zachowanie oskarżonego doprowadziło do śmierci młodego człowieka, sportowca, który miał przed sobą całe życie, a jego śmierć jest niewyobrażalną tragedią dla jego bliskich. Z tą świadomością Olgierd M. będzie musiał żyć – i nie sposób nie dać wiary jego słowom, że będzie to dla niego najbardziej dotkliwą karą” – zaznaczyła sędzia

Wydając wyrok, sąd zasądził także od oskarżonego na rzecz dwóch oskarżycieli posiłkowych po 30 tys. zł zadośćuczynienia.

W poniedziałek sąd zadecydował również o uchyleniu wobec oskarżonego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Mężczyzna zostanie objęty dozorem policyjnym i zakazem opuszczania kraju połączonym z zatrzymaniem mu paszportu, ewentualnie z zakazem jego wydania. Olgierd M. opuści areszt najprawdopodobniej jeszcze w poniedziałek.

Po wyjściu z sali rozpraw Olgierd M. pytany przez media o ogłoszony chwilę wcześniej wyrok powiedział dziennikarzom, że „to nie jest ani miejsce, ani czas, by odtrąbić sukces i otwierać szampana, bo tutaj jest dramat ludzki, tutaj zginał człowiek i uważam, że jedyne, czego ten człowiek by w tym momencie sobie życzył, to jest święty spokój”. (PAP)

ajw/ joz/ js/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Poznań
4.2°C
wschód słońca: 07:59
zachód słońca: 15:44
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Poznaniu

kiedy
2024-12-27 11:00
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-27 14:30
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-27 17:15
miejsce
Kino Teatr Apollo, Poznań, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-27 19:30
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany