reklama
kategoria: Na Sygnale
17 kwiecień 2023

8 maja orzeczenie sądu ws. dwojga nieletnich - uczestników ubiegłorocznego porwania i zgwałcenia 14-latki

zdjęcie: 8 maja orzeczenie sądu ws. dwojga nieletnich - uczestników ubiegłorocznego porwania i zgwałcenia 14-latki / pixabay/7354618
8 maja sąd rodzinny w Poznaniu wyda postanowienie ws. dwojga nieletnich, którzy w lipcu ub. roku brali udział w porwaniu i zgwałceniu 14-latki z Poznania. Pełnomocniczka pokrzywdzonej przekazała w poniedziałek, że dziewczynka nadal jest w ciężkim stanie psychicznym.
REKLAMA

W lipcu ubiegłego roku 14-latka została wciągnięta do samochodu kierowanego przez 39-letnią wówczas Paulinę K. W zdarzeniu brali udział także 17-letni w tym czasie Alan O. i troje nieletnich. Jak ustalili śledczy, po przewiezieniu do podpoznańskich Złotnik 14-latka była poniżana i została zgwałcona ze szczególnym okrucieństwem. Motywem sprawców miał być dług w wysokości 20 zł za uszkodzoną grzałkę do e-papierosa.

W kwietniu poznańska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, przeciwko Paulinie K. i Alanowi O., którzy odpowiedzą za uprowadzenie, pozbawienia wolności i brutalne zgwałcenie małoletniej pokrzywdzonej, a także utrwalanie telefonami komórkowymi treści pornograficznych. Dodatkowo Paulina K. odpowie także za prowadzenie samochodu bez uprawnień oraz groźby wrzucenia do bagażnika i pobicia adresowane wobec nieletniego znajomego pokrzywdzonej. Jak informowała prokuratura oskarżeni częściowo przyznali się do winy, umniejszając swój udział w zarzucanych im przestępstwach.

Nieletni uczestnicy porwania, którzy w chwili zdarzenia mieli 13 i 14 lat, po zatrzymaniu zostali odizolowani. W poniedziałek w sprawie dwojga z nich poznański sąd rodzinny miał wydać orzeczenie.

Sędzia Magdalena Lijewska poinformowała w poniedziałek, że pomimo wcześniejszych zapowiedzi wydanie postanowienia ws. dwojga nieletnich przełożono na 8 maja. Wyjaśniła, że wydanie orzeczenia było uzależnione od zapoznania się przez sąd z aktami spraw dotyczących trzeciej nieletniej oraz dwojga dorosłych odpowiadających w sprawie porwania i gwałtu. Ponieważ rzeczonych akt nie przesłano sąd ogłosi postanowienie ws. dwojga nieletnich na kolejnym posiedzeniu.

Pełnomocnik pokrzywdzonej, adwokat Karolina Borowiecka w rozmowie z dziennikarzami powiedziała, że jako strona w postępowaniu domagają się zastosowania wobec nieletnich "najsurowszego środka”, czyli pobytu w zakładzie poprawczym. Dopytywana zastrzegła, że o wymiarze kary zdecyduje sąd. "Jest to tak naprawdę jedyna forma, w jakiej te osoby mogą być ukarane" - podkreśliła.

"Uważam, że kwestia demoralizacji małoletnich, czynu, który został przez nich popełniony, winien również dla opinii publicznej i dla młodych ludzi być przesłaniem, że takich rzeczy robić nie wolno" - zaznaczyła.

Dodała, że pokrzywdzona nastolatka jest w bardzo ciężkim stanie psychicznym. "Do dzisiaj nie wróciła do szkoły, jest na nauczaniu indywidualnym, jest w ścisłej terapii, jak również cała jej rodzina; chodzi przede wszystkim o mamę" - powiedziała.

Adwokat, powołując się na swoje rozmowy z pokrzywdzoną i jej matką, wskazała, że obie najbardziej obawiają się przypadkowego spotkania z nastolatkami, które brały udział w zdarzeniu. "Jeżeli będzie szła gdzieś ulicą i spotka te osoby, w tak krótkim czasie od tego zdarzenia - sama nie wie jak się zachowa. Ma taką cichą nadzieję, że nie będzie musiała swoich oprawców nigdy więcej oglądać" - wskazała prawniczka.

22 lipca ub. roku matka 14-letniej dziewczynki zgłosiła się na komisariat i powiedziała, że jej córka została zabrana samochodem spod jednego z marketów na osiedlu Przyjaźni, na poznańskich Winogradach. Po około dwóch godzinach poszukiwań nastolatkę odnaleziono w Złotnikach koło Poznania.

Prokuratora przedstawiła 39-letniej wówczas Paulinie K. i 17-letniemu Alanowi O. zarzuty dotyczące uprowadzenia, pozbawienia wolności i brutalnego zgwałcenia małoletniej pokrzywdzonej, a także utrwalania telefonami komórkowymi treści pornograficznych. W zdarzeniu brało udział także troje nieletnich.

Paulina K. i Alan O., od dnia zatrzymania są tymczasowo aresztowani. Grozi im od pięciu do 15 lat więzienia.(PAP)

autor: Szymon Kiepel

szk/ ok/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Poznań
22.9°C
wschód słońca: 06:37
zachód słońca: 18:52
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Poznaniu

kiedy
2024-09-22 20:00
miejsce
Aula UAM, Poznań, ul. Wieniawskiego 1
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-23 18:00
miejsce
Teatr Muzyczny w Poznaniu, Poznań,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-23 19:30
miejsce
Aula UAM, Poznań, ul. Wieniawskiego 1
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-24 17:30
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany