Poznań/ Zatrzymania złodziei samochodów
Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak poinformował, że funkcjonariusze kryminalni razem z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu od kilku miesięcy rozpracowywali grupę, która zajmowała się kradzieżami samochodów na terenie Niemiec. "18 stycznia razem z policjantami WDŚ KWP w Poznaniu przy wsparciu Grupy Realizacyjnej KMP w Poznaniu zatrzymano trzy osoby" - podał.
Pierwszym zatrzymanym był 27-latek, który jechał skradzioną w Niemczech toyotą. "Mężczyzna na widok interweniujących policjantów gwałtownie przyspieszył, potrącając dwóch funkcjonariuszy. Policjanci oddali strzały w kierunku samochodu, aby go unieruchomić. Przestrzelili dwie opony. Mężczyzna został obezwładniony i zatrzymany" - opisał.
Dodał, że w tym samym czasie policjanci zatrzymali dwóch kolejnych mężczyzn, którzy jechali drugim samochodem, pilotując skradzioną toyotę. "To 42- i 50-latek, mieszkańcy Poznania. W przeszłości karani za przestępstwa przeciwko mieniu, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz przestępstwa narkotykowe. Policjanci ustalili, że są oni powiązani z bojówką pseudokibiców drużyny piłkarskiej Lecha Poznań" - zaznaczył Borowiak.
Wskazał, że przy zatrzymanych policjanci znaleźli i zabezpieczyli przedmioty służące do kradzieży samochodów oraz urządzenia służące do wykrywania i zagłuszania sygnałów GPS. Dodatkowo zatrzymany 27-latek miał broń gazową.
Borowiak dodał, że następnego dnia funkcjonariusze zatrzymali kolejne dwie osoby związane z kradzieżami pojazdów - 30-letniego poznaniaka i 36-letniego mieszkańca powiatu gnieźnieńskiego.
"Policjanci ustalili, że poza udziałem w kradzieży toyoty, zatrzymani mają związek z kradzieżami trzech innych samochodów na terenie Niemiec" - wskazał Borowiak.
Mężczyźnie, który uciekał przed policjantami przedstawiono zarzuty kradzieży z włamaniem, posiadania broni bez zezwolenia, niezatrzymania się do kontroli i ucieczkę oraz zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy. Zarzuty kradzieży z włamaniem usłyszało także dwóch mężczyzn zatrzymanych 18 stycznia. Wobec całej trójki sąd na wniosek śledczych zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy. Dwóm kolejnym zatrzymanym również przedstawiono zarzut kradzieży z włamaniem. Podejrzanym grozi do 10 lat więzienia.(PAP)
autor: Szymon Kiepel
szk/ mark/