Winni oszukania 7 tys. osób w sprawie Cinkciarz.pl muszą ponieść odpowiedzialność
W październiku 2024 r. Komisja Nadzoru Finansowego cofnęła zezwolenie na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia działającej przez agentów Cinkciarz.pl i Cinkciarz.pl Marketing. W październiku po zawiadomieniu złożonym przez KNF poznańska prokuratura regionalna wszczęła śledztwo w sprawie oszukania wielu osób korzystających z usługi internetowej wymiany walut. Wcześniej do KNF i UOKiK wpływały skargi klientów na realizację usług wymiany walut przez internetowy kantor Cinkciarz.pl.
„Śledztwo prowadzi zespół w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu. W jego skład wchodzi łącznie 12 osób, w tym prokuratorzy oraz funkcjonariusze policji. Intensywnie pracują, by winni oszustwa, w którym poszkodowanych jest blisko 7000 osób w całej Polsce, ponieśli odpowiedzialność” – podkreślił w czwartek Bodnar w mediach społecznościowych.
Minister przekazał, że w ostatnich dniach zapadła decyzja o tymczasowym aresztowaniu Moniki J., byłej głównej księgowej i prokurentki spółki Cinkciarz.pl. Wcześniej w tej sprawie aresztowany został Robert G., członek zarządu Cinkciarz.pl i jednocześnie prezes powiązanej z nią spółki Conotoxia. Prokurator złożył także do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Marcina P., prezesa Cinkciarz.pl, w celu wszczęcia jego poszukiwań listem gończym. Mężczyzna przebywa poza Polską.
Prokuratura Regionalna w Poznaniu potwierdziła, że tamtejszy sąd rejonowy zadecydował o aresztowaniu Moniki J. na trzy miesiące. Kobietę zatrzymali funkcjonariusze policji i CBŚP. Usłyszała zarzuty współdziałania w oszustwie polegającym na doprowadzeniu szeregu osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie przekraczającej 112 mln zł.
Osoby poszkodowane miały być wprowadzone w błąd przy zawieraniu umowy w aplikacji mobilnej Cinkciarz.pl, w tym co do faktycznego przeznaczenia ich pieniędzy w ramach internetowej wymiany walut. Monika J. przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu i złożyła w sprawie obszerne wyjaśnienia.
Prokuratura Regionalna w Poznaniu poinformowała też, że prokurator wydał postanowienie o uzupełnieniu wobec podejrzanego Marcina P. dotychczasowych zarzutów, poprzez przyjęcie, że doprowadził on wiele osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie przekraczającej 112 mln zł.
Czyny zarzucane podejrzanym zagrożone są karą do 25 lat pozbawienia wolności.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Do śledczych wpływają zawiadomienia od kolejnych osób pokrzywdzonych w związku z działalnością Cinkciarz.pl. (PAP)
rpo/ joz/
