Narodowy Instytut Dziedzictwa uznał, że Podgórna 7 nie jest zabytkiem
fot. nadesłane
Od ponad roku toczy się walka Structure Capital z Konserwatorem Zabytków o zburzenie pozostałości po byłym oddziale chirurgicznym przy poznańskiej ul. Podgórnej 7 i wybudowanie w tym miejscu reprezentacyjnego hotelu. Teraz jest szansa na przełom, ponieważ wartość zabytkową budynku ocenił Narodowy Instytut Dziedzictwa - instytucja państwowa, stanowiąca zaplecze eksperckie dla Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego właśnie w zakresie ochrony zabytków.
REKLAMA
Budynek po byłym oddziale chirurgicznym od 2005 roku stoi opuszczony. Kilkukrotnie zmieniał właściciela, popadając w ruinę. W 2017 roku został kupiony przez fundusz private equity Structure Capital S.A., który w Poznaniu realizuje obecnie luksusowy apartamentowiec Saint Martin Residences oraz budowę 4* hotelu przy ul. Zielonej 4. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Ministerstwa Kultury, sądu i do Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców, a w końcu właśnie i do Narodowego Instytutu Dziedzictwa, który jako pierwszy przygotował fachową i niezależną analizę wartości zabytkowej budynku na zlecenie Wielkopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W ponad 50 stronicowej opinii, Narodowy Instytut Dziedzictwa stwierdził, że budynek uległ znacznym przekształceniom w wyniku licznych przebudów, odbudowy powojennej i adaptacji do funkcji szpitalnej przez co został pozbawiony autentycznej substancji i wartości zabytkowej. W opinii czytamy między innymi: „Należy podkreślić, że na skutek przeprowadzonych w/w generalnych remontów i adaptacji budynku przez ostatnie lata znacznie uproszczony został wystój przez co pozbawiono go autentycznych detali, których brak uwidocznił się w elewacji frontowej i bocznej wskazanych do zachowania i ujęcia w nowym projekcie w elewacji frontowej”. Podsumowując swoją analizę wnioskiem: „Biorąc to wszystko pod uwagę, uznano, że automatycznie te decyzje pozbawiają budynki autentycznej substancji i wartości zabytkowej.”
Warto zauważyć, że ustalenia NID potwierdzają wcześniejszą opinię przygotowaną dla Inwestora przez prof. Danutę Kłosek-Kozłowską - przewodnicząca Komisji Miast Europy Środkowej i Wschodniej CIVVIH-ICOMOS i kierownik Ochrony Dziedzictwa Miast na politechnice, która wielokrotnie opowiadała się za wyburzeniem budynku i nową formą architektoniczną - „Obiekty dziedzictwa kulturowego takie jak Podgórna 7 w Poznaniu, są ciągle wymienianymi elementami struktury przestrzennej miasta, gdyż o ich trwaniu decydują określone w danym czasie potrzeby, aspiracje i oczekiwania mieszkańców. Jak uczy historia budowy miast, jeśli obiekt dziedzictwa traci swoje wartości, parametry techniczne, czy ulega szybko postępującej degradacji, bywa zastąpiony obiektem nowym. Bo miast się nie konserwuje, lecz kształtuje elementy jego struktury, mając na względzie zachowane wartości przestrzenne historycznego krajobrazu, do którego należy między innymi wnętrze ulicy Podgórnej. Wymienione argumenty wraz ze wskazanymi w ekspertyzie konstrukcyjnej możliwymi wariantami postępowania przemawiają za zastąpieniem zdegradowanego budynku przy ul. Podgórnej 7 obiektem nowym o współczesnej, architektonicznej estetyce.”
Instytut wypowiedział się również na temat obecnego projektu rewitalizacji budynku:
„Natomiast przedstawiony projekt architektoniczny wskazany przez MKZ do realizacji nowemu inwestorowi, mimo że wypełnia wszystkie zalecenia konserwatorskie i stanowi konsekwencje wcześniejszych ustaleń z Miejskim Konserwatorem Zabytków w Poznaniu, niesie ze sobą budowę zupełnie nowej „kamienicy” w nowym materiale budowlanym, która w związku z powyższym nie przekazuje autentycznych wartości zabytkowych, lecz będzie kopią naśladującą starsze rozwiązania.”
„Jestem pod bardzo dużym wrażeniem NID i ich pracy, ponieważ z przygotowanej przez nich opinii dowiedziałem się wielu nowych rzeczy o budynku, o którym myślałem, że wiem wszystko.” - powiedział Alan Szawarski - prezes Structure Capital - „Mam również nadzieję, że wreszcie będziemy mogli przejść do rewitalizacji tej części miasta. Poznaniacy zasługują na to, żeby w centrum miasta zamiast ruin po oddziale chirurgicznym, mieć dobrą architekturę otwartą na społeczność lokalną. Nie wierzę, bowiem że Wojewódzki Konserwator mógłby nie zastosować się do wniosków, które wynikają z zamówionej przez niego w NID ekspertyzy. Sprawa nie została załatwiona w terminie, bo urząd na tę niezależną opinię właśnie czekał. I tak jak jeszcze swoją pierwszą decyzję mógłby jeszcze bronić, bo bazował na niepełnym materiale dowodowym, tak teraz raczej takiej opcji nie ma. Gdyby się tak stało to jaskrawie pokazałoby stronniczość urzędników, którzy postanawiają przyjmować tylko wygodne dla siebie materiały. Tak nie może się dziać w Państwie prawa i taką decyzję oczywiście zaskarżymy, ale wystąpimy również do rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców o ochronę. Jeżeli potwierdzimy zarzuty o stronniczości, to z pewnością, będziemy dążyć, żeby pociągnąć do odpowiedzialności konkretnych urzędników, którzy za tę stronniczość odpowiadają.”
Structure Capital w oparciu o stanowisko Narodowego Instytutu Dziedzictwa postanowił ponownie złożyć wniosek o rozbiórkę nieruchomości i zastąpienie go budynkiem autorstwa pracowni Easst Architects, który ma w nowoczesny sposób nawiązywać dialog z historią miejsca i XIX-wiecznymi kamienicami.
W ponad 50 stronicowej opinii, Narodowy Instytut Dziedzictwa stwierdził, że budynek uległ znacznym przekształceniom w wyniku licznych przebudów, odbudowy powojennej i adaptacji do funkcji szpitalnej przez co został pozbawiony autentycznej substancji i wartości zabytkowej. W opinii czytamy między innymi: „Należy podkreślić, że na skutek przeprowadzonych w/w generalnych remontów i adaptacji budynku przez ostatnie lata znacznie uproszczony został wystój przez co pozbawiono go autentycznych detali, których brak uwidocznił się w elewacji frontowej i bocznej wskazanych do zachowania i ujęcia w nowym projekcie w elewacji frontowej”. Podsumowując swoją analizę wnioskiem: „Biorąc to wszystko pod uwagę, uznano, że automatycznie te decyzje pozbawiają budynki autentycznej substancji i wartości zabytkowej.”
Warto zauważyć, że ustalenia NID potwierdzają wcześniejszą opinię przygotowaną dla Inwestora przez prof. Danutę Kłosek-Kozłowską - przewodnicząca Komisji Miast Europy Środkowej i Wschodniej CIVVIH-ICOMOS i kierownik Ochrony Dziedzictwa Miast na politechnice, która wielokrotnie opowiadała się za wyburzeniem budynku i nową formą architektoniczną - „Obiekty dziedzictwa kulturowego takie jak Podgórna 7 w Poznaniu, są ciągle wymienianymi elementami struktury przestrzennej miasta, gdyż o ich trwaniu decydują określone w danym czasie potrzeby, aspiracje i oczekiwania mieszkańców. Jak uczy historia budowy miast, jeśli obiekt dziedzictwa traci swoje wartości, parametry techniczne, czy ulega szybko postępującej degradacji, bywa zastąpiony obiektem nowym. Bo miast się nie konserwuje, lecz kształtuje elementy jego struktury, mając na względzie zachowane wartości przestrzenne historycznego krajobrazu, do którego należy między innymi wnętrze ulicy Podgórnej. Wymienione argumenty wraz ze wskazanymi w ekspertyzie konstrukcyjnej możliwymi wariantami postępowania przemawiają za zastąpieniem zdegradowanego budynku przy ul. Podgórnej 7 obiektem nowym o współczesnej, architektonicznej estetyce.”
Instytut wypowiedział się również na temat obecnego projektu rewitalizacji budynku:
„Natomiast przedstawiony projekt architektoniczny wskazany przez MKZ do realizacji nowemu inwestorowi, mimo że wypełnia wszystkie zalecenia konserwatorskie i stanowi konsekwencje wcześniejszych ustaleń z Miejskim Konserwatorem Zabytków w Poznaniu, niesie ze sobą budowę zupełnie nowej „kamienicy” w nowym materiale budowlanym, która w związku z powyższym nie przekazuje autentycznych wartości zabytkowych, lecz będzie kopią naśladującą starsze rozwiązania.”
„Jestem pod bardzo dużym wrażeniem NID i ich pracy, ponieważ z przygotowanej przez nich opinii dowiedziałem się wielu nowych rzeczy o budynku, o którym myślałem, że wiem wszystko.” - powiedział Alan Szawarski - prezes Structure Capital - „Mam również nadzieję, że wreszcie będziemy mogli przejść do rewitalizacji tej części miasta. Poznaniacy zasługują na to, żeby w centrum miasta zamiast ruin po oddziale chirurgicznym, mieć dobrą architekturę otwartą na społeczność lokalną. Nie wierzę, bowiem że Wojewódzki Konserwator mógłby nie zastosować się do wniosków, które wynikają z zamówionej przez niego w NID ekspertyzy. Sprawa nie została załatwiona w terminie, bo urząd na tę niezależną opinię właśnie czekał. I tak jak jeszcze swoją pierwszą decyzję mógłby jeszcze bronić, bo bazował na niepełnym materiale dowodowym, tak teraz raczej takiej opcji nie ma. Gdyby się tak stało to jaskrawie pokazałoby stronniczość urzędników, którzy postanawiają przyjmować tylko wygodne dla siebie materiały. Tak nie może się dziać w Państwie prawa i taką decyzję oczywiście zaskarżymy, ale wystąpimy również do rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców o ochronę. Jeżeli potwierdzimy zarzuty o stronniczości, to z pewnością, będziemy dążyć, żeby pociągnąć do odpowiedzialności konkretnych urzędników, którzy za tę stronniczość odpowiadają.”
Structure Capital w oparciu o stanowisko Narodowego Instytutu Dziedzictwa postanowił ponownie złożyć wniosek o rozbiórkę nieruchomości i zastąpienie go budynkiem autorstwa pracowni Easst Architects, który ma w nowoczesny sposób nawiązywać dialog z historią miejsca i XIX-wiecznymi kamienicami.
PRZECZYTAJ JESZCZE