Spośród 5,3 tys. kandydatów na aplikacje prawnicze - egzamin zdało około 3,7 tys.

Jak sprecyzowano w poniedziałkowym komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości, w przypadku aplikacji adwokackiej spośród 2 tys. 97 osób, które w ostatnią sobotę przystąpiły do egzaminu, zdało 1 tys. 485, czyli zdawalność wyniosła 70,8 proc. Zbliżony wynik osiągnięto w przypadku aplikacji radcowskiej, do której przystąpiło 2 tys. 642 kandydatów, a zdało 1 tys. 864, czyli zdawalność wyniosła 70,6 proc.

W przypadku egzaminu wstępnego na aplikację notarialną przystąpiły 494 osoby, a zdało 260, czyli 52,6 proc. Natomiast jeśli chodzi o aplikację komorniczą, do egzaminu przystąpiły 84 osoby, a zdały 52, czyli 61,9 proc.

„Egzaminy przebiegły bez żadnych trudności. Wszystkie przesyłki dotarły do komisji w nienaruszonym stanie, nie odnotowano żadnych incydentów. Jak relacjonują przewodniczący komisji, wielu zdających zakończyło testy przed upływem wyznaczonego czasu. Również wskaźnik zdawalności okazał się wysoki. Widać, że studenci już na etapie studiów starannie dobierają przedmioty zgodnie z profilem wybranej aplikacji” – oceniła cytowana w poniedziałkowym komunikacie resortu dyrektor Departamentu Zawodów Prawniczych w MS Iwona Kujawa.

W przypadku aplikacji adwokackiej najwyższa zdawalność była w komisji w Krakowie (80,3 proc.), a najniższa w komisji w Kielcach (57,9 proc.). Odnośnie do egzaminu wstępnego na aplikacje radcowską najwyższa zdawalność była w komisji w Białymstoku (82,3 proc.), a najniższa w komisji w Olsztynie (51,5 proc.).

W przypadku egzaminu na aplikację notarialną największy odsetek kandydatów otrzymał pozytywny wynik w komisji w Katowicach (60 proc.), a najniższy w komisji w Krakowie (45,5 proc.). Natomiast jeśli chodzi o egzamin na aplikację komorniczą najwyższa zdawalność była w komisji w Krakowie (68,8 proc.), a najniższa w Poznaniu (51,7 proc.).

Egzaminy przed 49 komisjami w całej Polsce rozpoczęły się w sobotę o godz. 11. Kandydaci mieli 150 minut na rozwiązanie testów jednokrotnego wyboru, składających się ze 150 pytań z trzema wariantami odpowiedzi. Do uzyskania wyniku pozytywnego wymagane było udzielenie co najmniej 100 poprawnych odpowiedzi. Zakres materiału egzaminacyjnego został opublikowany już w marcu br. Wykazy aktów prawnych liczyły od 43 do 51 pozycji.

Jak przypomina MS kandydaci, którzy uzyskali pozytywny wynik, mają prawo – w ciągu dwóch lat od dnia doręczenia uchwały o wyniku egzaminu – złożyć wniosek o wpis na listę aplikantów i rozpocząć aplikację.

Była to już 20. edycja egzaminów na aplikacje adwokacką, radcowską i notarialną oraz 18. edycja na aplikację komorniczą. W zeszłym roku do tych egzaminów przystąpiło 5 tys. 584 osób, a pozytywny wynik uzyskały 3 tys. 989 osób.

„W ciągu dwóch dekad do państwowych egzaminów wstępnych na aplikacje prawnicze przystąpiło łącznie 171 tys. 409 osób, z czego 83 tys. 317 uzyskało wynik pozytywny. Największym zainteresowaniem niezmiennie cieszyła się aplikacja radcowska – wybrało ją aż 91 tys. 580 kandydatów. Na aplikację adwokacką zdecydowało się 59 tys. 4 osoby, na notarialną – 15 tys. 398, a na komorniczą – 5 tys. 427” - podsumowało MS.

Według resortu „wprowadzenie jednolitych państwowych egzaminów znacząco poszerzyło dostęp do zawodów prawniczych i tym samym do profesjonalnej pomocy prawnej w Polsce”. Jak wynika z danych MS w 2006 r. liczba adwokatów i radców prawnych wynosiła 68 na 100 tys. mieszkańców, natomiast według stanu na połowę tego roku wskaźnik ten wzrósł do 175 osób na 100 tys. mieszkańców. (PAP)

mja/ par/