Eliminacja nutrii ma zostać wstrzymana do końca 2024 r.
Nutrie zostały zaklasyfikowane jako gatunek inwazyjny zagrażający m.in. rodzimej bioróżnorodności i infrastrukturze hydrotechnicznej. W związku z tym Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podjęła działania zmierzające do ich eliminacji w woj. śląskim.
„Działania dotyczące odłowu nutrii zostaną wstrzymane do końca roku. (…) Nie oznacza to, że dalsze działania w zakresie odłowu i eliminacji nutrii nie będą podejmowane. W przyszłym roku zostaną ponowione, aby ten gatunek ostatecznie zniknął ze środowiska” – podkreślił dr Otawski.
Wskazał, że na wstrzymanie eliminacji nutrii zdecydowano się po pierwsze z powodu odłowienia ok. 200 zwierząt, co było celem na 2024 r., a po drugie ze względu na pogróżki kierowane zarówno do RDOŚ w Katowicach, jak i wykonawców. Zapewnił, że zawiadomienia w tej sprawie złożono na policję.
Przeciwko eliminacji nutrii protestuje m.in. część mieszkańców Rybnika, gdzie populacja tych zwierząt została oszacowana jako największa (ok. 150 szt.) w woj. śląskim. Zwierzęta te przez lata były dokarmiane i stały się jedną z atrakcji turystycznych miasta. O ich przekazywanie do azylów zamiast eliminacji apelują organizacje prozwierzęce.
Szef GDOŚ zapowiedział, że zmienią się zasady odłowu nutrii. Do kolejnych przetargów i umów z wykonawcami ma zostać wpisany punkt umożliwiający przekazanie zwierząt do legalnych azylów. Wyjaśnił, że wcześniej nie było takiej możliwości, bo w Polsce był zaledwie jeden azyl dla czterech nutrii. Obecnie w trzech miejscach można pomieścić 59 zwierząt.
„Zachęcam wszystkie podmioty, które ubiegają się lub będą ubiegały się o pozwolenie na założenie azylu lub działania zaradcze, aby podejmowały działania w tym zakresie i w miarę możliwości, w ramach istniejących pozwoleń, odławiały te nutrie” – powiedział dr Otawski.
Obecność nutrii w woj. śląskim stwierdzono dotychczas m.in. w Rybniku, Jaworznie, Wodzisławiu Śląskim i w Kaletach. Na podstawie rozstrzygniętego przetargu RDOŚ w Katowicach na eliminację nutrii w 2024 r. ma przeznaczyć ok 450 tys. zł. (PAP)
pato/ joz/