Poznań/ Upał w mieście; magistrat przypomina, że kąpiel w fontannach jest zakazana
„W upalne dni niektórzy poznaniacy szukają ochłody w miejskich fontannach. Może to mieć jednak swoje konsekwencje w postaci chorób lub mandatu. Znacznie lepiej wybrać się na kąpielisko lub letnie pływalnie, gdzie woda jest regularnie badana i oczyszczana” – poinformował poznański magistrat.
Urząd Miasta Poznania w opublikowanym komunikacie wskazał, że przy miejskich fontannach „można miło spędzić czas, ale pod żadnym pozorem nie można się w nich kąpać”. „Woda w nich nie jest badana i nie podlega okresowej kontroli pod względem zanieczyszczeń biologicznych i przydatności do kąpieli. Każdy, kto do nich wchodzi, robi to na własną odpowiedzialność” – podano.
Magistrat zaznaczył, że poza mandatem w wysokości nawet do 500 zł, konsekwencjami kąpieli w fontannach mogą być także choroby skóry czy przewodu pokarmowego. „Do tego trzeba także dodać możliwe urazy przy ewentualnym upadku” – napisano.
Magistrat przypomniał, że mieszkańcy ochłody w trakcie upałów mogą szukać nad kąpieliskami nad jeziorami Rusałka, Strzeszyńskim oraz Kierskim. Kąpieliska funkcjonują w godz. 10.00-18.00. W tym czasie są strzeżone przez ratowników.
„Popularnością cieszą się też letnie pływalnie POSiR - na Chwiałce i Kasprowicza. Na obu poznaniacy mają do dyspozycji 50-metrowe baseny sportowe, niecki rekreacyjne ze zjeżdżalnią oraz brodziki z wodnymi atrakcjami dla najmłodszych” – podał magistrat.
Na terenie miasta Aquanet ustawił także kilkanaście mgławic chłodzących. Można je znaleźć m.in. przy Starym Browarze, na ul. Półwiejskiej (przy Starym Marychu), Dworcu Zachodnim czy w parku Wilsona.
We wtorek po południu temperatura w Poznaniu wyniosła już ponad 33 st. C., a miejscami w regionie może być nawet 35 st. C.
W mediach społecznościowych i na stronach lokalnych mediów opublikowano we wtorek zdjęcia gigantycznej kolejki do popularnego parku wodnego w Poznaniu – Term Maltańskich. (PAP)
autor: Anna Jowsa
ajw/ pad/