Koronawirus we Włoszech etap II czyli Tuwim wiecznie aktualny

zdjęcie: Koronawirus we Włoszech etap II czyli Tuwim wiecznie aktualny / fot. nadesłane
fot. nadesłane
Dziś dla nas Wielkie Święto, pierwsze wyjścia z domu po 5 dniach całkowitej izolacji. Wystąpienie z 30 kwietnia szefa ochrony ludności Angelo Borelli było jego ostatnią konferencją prasową i  zabrzmiało jak symfonia, kiedy podał największą liczbę wyleczonych pacjentów od początku zarządzania kryzysowego, o 4693 więcej niż dzień wcześniej i o 3106 mniej  przypadków zachorowań porównując z dniem poprzednim. Śmiertelność tego dnia mimo, że sporo się zmniejszyła to nadal dużo, pochłonęła 285 kolejnych ofiar. To, że idziemy w dobrym kierunku pokazują kolejne statystyki ,wczorajsze wieczorne wiadomości (3 maja) poinformowały “już tylko” o 174 przypadkach śmiertelnych. Od dzisiaj 4 maja Włochy weszły w II fazę wychodzenia z pandemii. To wszystko znaczy (miejmy nadzieję), że stopniowo, po trochu idziemy w dobrym kierunku, że zaczynamy wracać do życia.
REKLAMA
“Wszyscy dla wszystkich”, jak bardzo te słowa przybrały na wartości, a ostatni trudny okres udowodnił, że nic nie jest na zawsze, nic do końca nie jest i nie będzie nasze i co najważniejsze do niedawna braliśmy za pewnik pocałunek czy chociażby uścisk najbliższych. Życie pokazało że jest inaczej i jak bardzo jesteśmy zależni jeden od drugiego. Pieniądze i władza niewiele pomogą jeśli nie ma antidotum i śmierć zabiera nam bliskich a jeszcze gorsze jest to, że nie mogliśmy pożegnać tych, których straciliśmy.  I tu niskie ukłony do wszystkich ludzi pracy, szczególnie do tych, którzy poza wykonywaniem swojego zawodu często wykazaywali się ogromnym stopniem wrażliwości robiąc rzeczy które daleko wykraczały poza ich kompetencje.

SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA WSZYSTKIM LEKARZOM I PIELĘGNIARKOM, TECHNIKOM SZPITALNYM, PERSONELOWI SPRZATAJĄCEMU, KIEROWCOM KARETEK, WOLONTARIUSZOM CZERWONEGO KRZYŻA za odwagę i poświęcenie, za natychmiastowe dostosowanie struktur i umiejętności zawodowych, za ich niestrudzoną troskę i obecność nawet po wielu godzinach wyczerpującej pracy, za ich spokój i słowa otuchy w tak trudnej i delikatnej sytuacji. Mam nadzieję, że nie zapomnimy o tych bohaterach, którzy walcząc o nasze zdrowie, stracili własne życie. Tylko we Włoszech aktualnie  odnotowano  153 przypadki zgonów wśród lekarzy i pielęgniarek.

OGROMNE PODZIĘKOWANIA DLA SŁUŻB MUNDUROWYCH: KARABINIERÓW, POLICJI I  WOJSKA, które od początku zagrożenia koronawirusem, były zaangażowane nie tylko przy blokadach i kontrolach drogowych zgodnie z nowymi przepisami rządowymi, ale także aby zagwarantować bezpieczeństwo wszystkich mieszkańców, okazując swoją pomoc i solidarność. W ramach inicjatyw mających na celu wsparcie ludności w obecnej, nadzwyczajnej sytuacji karabinierzy rozpoczęli współpracę z pocztą włoską, mogąc odebrać emeryturę w imieniu ludzi starszych dostarczając im pieniądze  bezpośrednio do domów. Zdarzyło się również, że osoba  odbywająca areszt domowy nie została bez pomocy. Podczas jednej z licznych kontroli, karabinier zorientował się, że człowiek ten pilnie potrzebuje leków, nie wahał się ani chwili, poszedł do apteki i wykupił receptę. To tylko nieliczne z setek przykładów, które dzieją się każdego dnia. Historie, które po raz kolejny potwierdzają, że policja czy karabinierzy to przede wszystkim ludzie, którzy pomagają innym, nie tylko “wlepiają”mandaty. Trudne zadanie stało też przed wojskiem. Kilka  razy długa kolumna wojskowych ciężarówek przemierzała w ogłuszającej ciszy przewożąc zwłoki ofiar do innych miast, gdyż pobliskie cmentarze, szczególnie w okolicach Bergamo nie miały już miejsc na pochówek.

SERDECZNE PODZIĘKOWANIA PRODUCENTOM I HURTOWNIOM SPOŻYWCZYM, ROLNIKOM, MAGAZYNIEROM I PRACOWNIKOM TRANSPORTU A TAKŻE SKLEPOM, KASJEROM I WSZYSTKIM SPRZEDAWCOM w tym mojemu synowi Mateuszowi, którzy w tym trudnym okresie w szczególny sposób  dbają o to, by nam nie brakowało żywności na półkach sklepowych.

PODZIĘKOWANIA DLA NAUCZYCIELI, chroniących szkołę przed  falą koronawirusa i niewiedzą jaką za sobą niesie, którzy są symbolem pozytywnego i praktycznego nastawienia całej szkolnej społeczności. Poniższy przykład świadczy jak bardzo...

Dziś, 17 dnia mojej samotnej kwarantanny (napisała na FB Antonia 23 marca), zostałam lekarzem. Z dala od domu, uczuć i przyjaciół. Żadnych kwiatów, konfetti, słodyczy czy szampana (poza tym odkorkowanym na video chat). Chcę wam opisać moją historię. Mieszkam w tym budynku od 3 lat. Podczas kwarantanny poznałam z balkonu moich sąsiadów, popijąc z nimi kawę. To są jedyne osoby z którymi rozmawiam nie przez ekran komputera. Dziś za pomocą kija od miotły w rękawiczkach podali mi pakunek w środku znalazłam wianek laurowy zrobiony przez nich specjalnie dla mnie. Nie przypuszczałam, że po obronie pracy drogą internetową, będę mogła cieszyć się wiankiem na mojej głowie. (włoska tradycja przyp.red). Magia życia uderza po raz kolejny. To dzień który na zawsze zostanie w mojej pamięci jako jeden z najważniejszych w moim życiu. Chciałabym abyście przekazali to przesłanie: KWARANTANNA SIĘ SKOŃCZY, WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE, ALE DBAJMY O TO, BY NA ZAWSZE POZOSTAĆ  TAK DOBRZY JAK DZIŚ, BY ODKRYTA W ODDALI BLISKOŚĆ NIGDY NIE MINĘŁA. (przekazuję dalej Antonia a Tobie gratuluję, mimo, że osobiście się nie znamy).

WIELKIE PODZIĘKOWANIA WSZYSTKIM PRZEDSIĘBIORCOM: Giorgio Armani po przekazaniu ponad dwóch milionów euro na szpitale, we wszystkich swoich zakładach produkcyjnych na terenie Włoch rozpoczął też produkcję jednorazowych fartuchów przeznaczonych do indywidualnej ochrony pracowników służby zdrowia zajmujących się koronawirusem. Wielkim sercem wykazała się również Firma Valentino przekazując milion euro na Columbus Covid 2, szpital, który  całkowicie został przeorganizowany i poświęcony opiece nad pacjentami z Covid-19 w Rzymie. Podziękowania również dla wszystkich przedsiębiorców, którzy walczą o przetrwanie by móc utrzymać etaty, by ludzie nie tracili swoich stanowisk pracy a także tym, którzy się przebranżowili produkując maseczki, czy środki czystościowe. Podziękowania właścicielom lokali, którzy zrezygnowali z poboru opłat za czynsz, by działalności handlowe czy inne mogły przetrwać. Nie trzeba mieć milionów by wnieść własny wkład.

PODZIĘKOWANIA POLITYKOM, tym którzy rozumieją powagę sytuacji i stają na wysokości zadania. Premier Włoch Giuseppe Conte jako pierwszy w Europie musiał wprowadzić surowe restrykcje związane z pandemią koronawirusa. Nie chciał dzielić kraju na północ czy południe, teren bardziej czy mniej zainfekowany, ogłosił stan wyjątkowy na terenie całego kraju, prosząc naród o wyrozumiałość, cierpliwość i nadzieję. Jak podkreślił zdrowie Włochów jest i zawsze będzie dla niego wartością najwyższą. Jak widać powyżej w statystykach są tego efekty. Ruszyła też pomoc pieniężna dla obywateli. Warto podkreślić, osobisty wkład premiera,  jego rezygnację z pensji w tym okresie i przeznaczenie jej na walkę z koronawirusem.

SZCZEGÓLNE PODZIĘKOWANIA RESTAURATOROM I BARMANOM za ich ogromny wkład w przygotowanie posiłków i całkowicie darmowe dostarczanie śniadań i obiadów personelowi medycznemu.

GROMKIE BRAWA DLA WSZYSTKICH ARTYSTÓW, AKTORÓW I PIOSENKARZY, którzy z własnych mieszkań czy pustej sceny dają wielkie koncerty i przedstawienia wzruszając do łez.

WIELKIE DZIĘKI WSZYSTKIM WOLONTARIUSZOM, których pomoc jest niezbędna a pomysły prześcigają się w swojej oryginalności od “zawieszonych zakupów”do serwowania posiłków bezdomnym czy pomocy osobom starszym lub chorym.

DUŻE UZNANIE też dla włoskich kolei, które zagwarantowały swoim klientom pełny zwrot kosztów każdego rodzaju biletu wcześniej zakupionego, nawet takiego, który zwykle nie podlega zwrotowi, z dowolną datą podróży i dowolnym miejscem docelowym. Dziękuję również mojej córce Anastazji, za oddaną pracę w tej instytucji.

PO STOKROĆ DZIĘKI naszym przyjaciołom i sąsiadom, za słowa otuchy, sąsiedzką pomoc i wspólne śpiewy z balkonów. Podziękowania szczególne dla naszych rodzin wspierających się w tym tragicznym okresie. Joey, Tobie dziękuję osobiście za to, że otoczyłeś opieką moją córkę i że przy Tobie jest zawsze bezpieczna, szczególnie teraz, kiedy nie możemy się widzieć. I Tobie dziękuję Kochanie, za wszystkie zakazane przytulasy i  słowa otuchy.

Nie pominę absolutnie naszych kochanych zwierząt, szczególnie PIESKÓW WYJĄTKOWE PODZIĘKOWANIA za waszą cierpliwość, za to, że wyprowadzaliśmy was na spacer praktycznie co pół godziny, “łamiąc” w ten sposób zakaz opuszczania mieszkań.

Pozwoliłam sobie w tym artykule na sporo osobistych podziękowań i refleksji a także w imieniu wszystkich, którzy chcą wspólnie ze mną w tym uczestniczyć. To trudny czas i niestety nam obcy, nie każdy potrafi się w tej sytuacji odnaleźć. Potrzebne nam są teraz dobre wieści by życie toczyło się dalej. Państwo  to MY, z jakiego byśmy nie pochodzili kraju.  To wszyscy, którzy wspólnie budują a nie buntują, pomagają a nie przeszkadzają, którzy coś dają a nie podburzają i tym się kierujmy patrząc w przyszłość. Jesteśmy sobie potrzebni, teraz bardziej niż kiedykolwiek. Damy radę odbudować świat. Mało znaczymy jeden bez drugiego, teraz bardziej niż kiedykolwiek o tym wiemy, recytując ze wzruszeniem wierszyk Juliana Tuwima.

Wszyscy dla wszystkich
Murarz domy buduje,
Krawiec szyje ubrania,
Ale gdzieżby co uszył,
Gdyby nie miał mieszkania?

A i murarz by przecie
Na robotę nie ruszył,
Gdyby krawiec mu spodni
I fartucha nie uszył.

Piekarz musi mieć buty,
Więc do szewca iść trzeba,
No, a gdyby nie piekarz,
Toby szewc nie miał chleba.

Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować,
Mój maleńki kolego.
PRZECZYTAJ JESZCZE
pogoda Poznań
18.5°C
wschód słońca: 05:19
zachód słońca: 20:18
REKLAMA

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Poznaniu

kiedy
2024-05-03 22:00
miejsce
Silent na Wolności, Poznań, plac...
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-04 11:00
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-04 13:00
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany
kiedy
2024-05-04 18:30
miejsce
Collegium Da Vinci - Aula Artis,...
wstęp biletowany