Pierwsza w regionie operacja wszczepienia innowacyjnej zastawki aortalnej
W komunikacie poznańskiego magistratu zaznaczono, że przeprowadzona pięć dni temu operacja była jedną z pierwszych tego typu w Polsce. Zabieg polegał na wszczepieniu za pomocą małoinwazyjnej metody TAVI biologicznej zastawki serca Sapien Ultra Resilia.
Metoda TAVI polega na wprowadzeniu protezy za pomocą cewnika przez tętnicę, a następnie precyzyjnym umieszczeniu jej we właściwym miejscu. Oznacza to, że pacjent nie musi mieć rozcinanej klatki piersiowej. Do przeprowadzenia operacji wystarczy niewielkie wkłucie w pachwinie, a pacjent nie musi być w znieczuleniu ogólnym.
„Zabiegi wszczepienia zastawki metodą TAVI wykonywane są w miejskim szpitalu z powodzeniem od ok. 3 lat. Po raz pierwszy jednak użyto zupełnie nowej protezy – Sapien Ultra Resilia” – zaznaczono w komunikacie. Biologiczną protezę wszczepiono 63-letniemu, będącemu w stanie skrajnej niewydolności krążenia, pacjentowi.
Jak wyjaśniono w komunikacie magistratu, u zdrowego człowieka zastawka aortalna to niewielka przegroda, która pozwala na prawidłowy przepływ krwi. „Działa jak blokada: dzięki niej płyn, który trafia do aorty podczas rozkurczu serca, nie cofa się chwilę później do jego komory. Gdy zastawka się nie domyka lub jest zwężona – krew nie przepływa przez serce prawidłowo, co prowadzi do licznych problemów zdrowotnych” – opisano.
Pacjentom z takimi schorzeniami wszczepiane są sztuczne zastawki. Protezy mogą być mechaniczne – wykonane ze stopów metali – lub biologiczne, zrobione głównie z tkanek zwierzęcych. Zastawki metalowe wymagają od pacjentów przyjmowania przez całe życie leków, z kolei protezy biologiczne są mniej trwałe – po kilku latach ulegają zwapnieniu i wymagają wymiany.
„Zastawka Sapien Ultra Resilia, którą wszczepiono w poznańskim szpitalu, może być rozwiązaniem tego problemu” – zaznaczono w komunikacie magistratu.
Cytowany w informacji prasowej specjalista kardiochirurg dr Krzysztof Greberski wyjaśnił, że wykorzystana w zastosowanej zastawce biologiczna tkanka jest konserwowana w innowacyjny sposób, co zmniejsza ryzyko jej zwapnienia. „Standardowe zastawki gwarantują około 8, może 9 lat trwałości, a po tym czasie wymagają ponownej interwencji. Spodziewamy się, że w tym przypadku okres trwałości wyniesie 15 lat lub więcej” – ocenił lekarz.
Z kolei specjalista chorób wewnętrznych, anestezjologii i kardiologii dr Jarosław Mańczak podkreślił wagę małej inwazyjności zabiegów przeprowadzanych metodą TAVI.
„Dlatego często są stosowane u pacjentów starszych, powyżej 75. roku życia, a rekordzistka, która przeszła taki zabieg w naszym szpitalu, miała 93 lata. Jednak ograniczona trwałość zastawek biologicznych powodowała, że rzadko wszczepialiśmy je w ten sposób u młodszych pacjentów. Wykorzystanie tkanki Resilia daje nam do tego zielone światło” – zaznaczył.
W 2024 r. w miejskim szpitalu im. J. Strusia w Poznaniu metodą TAVI wszczepiono blisko 150 zastawek. (PAP)
szk/ joz/
