Trwa obława po napadzie na ochroniarza, któremu skradziono pieniądze
pexels/792034
To ochroniarz przenoszący pieniądze oddał strzały, gdy we wtorkowe przedpołudnie został napadnięty w centrum Poznania. Nie ma informacji, by w wyniku zdarzenia ktokolwiek został ranny. Trwa policyjna obława za sprawcą lub sprawcami napadu.
REKLAMA
Do napadu doszło przed godz. 11 na ulicy Grobla. Jak informowała wcześniej policja "osoba uprawniona do posiadania broni palnej oddała kilka strzałów".
Rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak powiedział PAP, że broni użył napadnięty na ul. Grobla ochroniarz. "Nie mamy informacji, by ktokolwiek ucierpiał, łącznie ze sprawcą bądź sprawcami. Trwa obława" - zaznaczył.
Borowiak przyznał, że ochroniarz przenosił pieniądze - zostały mu one ukradzione. Rzecznik podkreślił, że na razie policja nie poda bardziej szczegółowych informacji na temat zajścia, np. tego, czy pracownik ochrony przenosił pieniądze do jakiejś placówki finansowej.(PAP)
autor: Szymon Kiepel
szk/ apiech/
PRZECZYTAJ JESZCZE
